Wśród wykonywanych przeze mnie, od czasu do czasu,
różnych drobiazgów,
tym razem znalazły się zakładki do książek z motywem sowy.
Użyłam tu płótna w kilku kolorach, haftowanego,
odpowiednio dobranym kolorystycznie, kordonkiem.
Aby wyglądały elegancko,
ułożyłam je na czarnym kartonie i owinęłam celofanem.
Wykonałam ich zaledwie sześć,
realizując pomysł podsunięty mi przez,
jak zawsze nieocenioną w takich sytuacjach,
wspomnianią już wcześniej Asię.
A ponieważ tylko dla niej był wykonany ten zestaw,
stąd seria limitowana.
Oczywiście zawsze jestem gotowa do wykonania
kolejnych edycji, w dowolnej kolorystyce,
jeżeli moje, kiążkowe sowy zdobędą sobie zwolenników.
No i o ile Asia pozwoli...
Zakładki "poszły w świat" i bardzo się podobały! Moja jest cały czas używana. :) Wyszywaj koniecznie kolejne, na pewno znajdą się chętni!
OdpowiedzUsuńPoprzedni wpis był lepszy.
OdpowiedzUsuńPoprzedni wpis był lepszy.
OdpowiedzUsuńTwój blog jest super ;)
OdpowiedzUsuń